Źródłem nadziei zawsze jest Bóg

List Biskupa Świdnickiego na Rok Święty 2025

Drodzy Diecezjanie!

Myślą przewodnią zbliżającego się Roku Świętego jest nadzieja. W niej będziemy przeglądać się jak w lustrze, aby zobaczyć jak dalece sami jesteśmy ludźmi nadziei i z jaką mocą kierujemy innych ku nadziei. Będzie zatem okazja, by przyjrzeć się dokładniej, jaką rolę spełnia nadzieja w naszym życiu, jak nas ona kształtuje i dokąd nas prowadzi.

Jubileusz w życiu Kościoła jest zawsze wydarzeniem o wielkim znaczeniu duchowym i społecznym. Wierni są zaproszeni, by przeżywać go jako wyjątkowy czas łaski, charakteryzujący się przebaczeniem grzechów, a w szczególności odpustem, który jest pełnym znakiem miłosierdzia Boga.

Jubileusz zainauguruje Ojciec Święty Franciszek otwierając Drzwi Święte w bazylice watykańskiej w dniu 24 grudnia 2024 r. Ich zamknięcie odbędzie się natomiast 6 stycznia 2026 roku. W diecezjach Rok Jubileuszowy rozpocznie Eucharystia sprawowana we wszystkich katedrach i konkatedrach na świecie w niedzielę 29 grudnia br.

Dlaczego nadzieja jest tak ważna w naszym życiu?

Ileż to razy, nie widząc rozwiązania trudnej sytuacji, mówimy, że „przecież jest jeszcze nadzieja”. Chcąc pocieszyć kogoś, kto znalazł się w dramatycznym położeniu, często kładziemy na jego ramieniu rękę i mówimy: „Trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze”. Życie taką nadzieją bardzo pomaga w życiu i nie pozwala na to, by łatwo się poddawać. Trwanie w nadziei uczy cierpliwości i wytrwałości.

Znamy wiele takich osób, które w sposób niezwykle bolesny doświadczyły tragicznej sytuacji w swoim życiu; które – niekiedy po wielu trudnych dniach – mówiły, że cały czas miały nadzieję, iż ktoś ich uratuje, przyjdzie z pomocą i właśnie to trzymało ich przy życiu. Nadzieja nie tylko ożywia, ale też bardzo motywuje do pięknych pełnych poświęcenia działań. Gdy w naszym życiu pojawia się sytuacja, z którą wiążemy wielkie nadzieje, ogarnia nas wewnętrzna, pozytywna energia do życia i otaczającej nas rzeczywistości. Chcemy wierzyć, że to, na co czekamy z tak wielkim optymizmem nas nie zawiedzie, lecz utwierdzi w przekonaniu, że warto mieć nadzieję i oddać się jej całym sobą.

Pomimo zwątpień, zwrotów akcji, wzlotów i upadków, za każdym razem przeżywamy różne sytuacje związane z oczekiwaniem z taką samą, a może i większą nadzieją. Możemy czasem stracić wiarę w ludzi, którzy byli nam bliscy, możemy stracić wiarę w sens życia, czy nawet zwątpić w dobroć Boga, lecz gdy nadchodzi jakiś szczególny moment w życiu, wtedy, pomimo różnego rodzaju wątpliwości, w głębi duszy pragniemy dobrze żyć, pragniemy żyć z nadzieją i wiarą.

Zapewne wielu spośród nas ma takie doświadczenie, że ilekroć przeżywamy chwile trudne, niekiedy wydawałoby się beznadziejne, wtedy nie pozostaje nic innego, jak tylko klęknąć przed Najświętszym Sakramentem, zawierzyć je Panu Bogu i z ufnością czekać. I nie trzeba wtedy zbyt wiele mówić. Pozostaje wiara, że Pan wszystko wie, a nawet wie jeszcze lepiej niż my, bo zna nas lepiej niż my znamy siebie. I wtedy przychodzi już nie tylko nadzieja – przychodzi pewność i zapewnienie: nie martw się! „Ja Jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20). I to jest cała nasza nadzieja.

Nie wszystko nam się zawsze udaje, każdy miewa chwile słabości, ale trzeba pamiętać, że warto jest wierzyć i warto mieć nadzieję – mimo wszystko. Warto być z Jezusem, bo to On jest Nadzieją. Człowiek wierzący ma tę świadomość, że nigdy nie jest sam. „Wiara, nadzieja i miłość są jak trzy gwiazdy jaśniejące na niebie naszego życia duchowego, by prowadzić nas do Boga” – mówił św. Jan Paweł II w Roku Jubileuszowym 2000.

Nadzieja – tak samo jak wiara – odgrywa także niezwykle ważną rolę w kształtowaniu chrześcijańskiego życia. Człowiek wiary wie, że prawdziwą, jedyną jego nadzieją, która przetrwa wszelkie zawody, może być tylko Bóg – Ten, który dla nas i dla naszego zbawienia przyszedł na świat; który nas umiłował i wciąż nas miłuje «aż do końca», do ostatecznego słowa na krzyżu: «wykonało się!» (por. J 13, 1; 19, 30).

Warto, abyśmy byli stale zakotwiczeni w nadziei. Obraz kotwicy jest niezwykle sugestywny, aby zrozumieć stabilność i bezpieczeństwo, jakie mamy pośród wzburzonych wód życia, jeśli polegamy na Panu Jezusie. Burze przychodzą, jednak nigdy nie mogą zwyciężyć, ponieważ jesteśmy zakotwiczeni w nadziei łaski, która jest w stanie uczynić nas żyjącymi w Chrystusie, przezwyciężając grzech, lęk i śmierć. Ta nadzieja, znacznie większa niż satysfakcje każdego dnia i poprawa warunków życia, przenosi nas ponad próby i zachęca, byśmy szli wpatrując się w Jezusa, nie tracąc z oczu wielkości celu, do którego jesteśmy powołani – Nieba.

Mówiąc najkrócej: nadzieja pozwala przejść przez najtrudniejsze momenty i okresy życia, motywuje do życia pełnego i otwiera na życie wieczne.

W poszukiwaniu chrześcijańskiej nadziei – miejsca łaski

W związku z obchodami Roku Świętego na terenie diecezji świdnickiej ustanowiłem następujące miejsca jubileuszowe: kościół katedralny pw. św. Stanisława i Wacława w Świdnicy, matka kościołów naszej diecezji. Są także bazyliki, sanktuaria i kolegiaty:

bazyliki mniejsze:

  • Bardo – bazylika pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny,
  • Strzegom – bazylika pw. św. Apostołów Piotra i Pawła,
  • Wambierzyce – bazylika pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny,

sanktuaria:

  • Góra Igliczna – Sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości „Maria Śnieżna”,
  • Lądek-Zdrój – Sanktuarium Matki Bożej Uzdrowienia Chorych,
  • Nowa Ruda-Słupiec – Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na Górze Wszystkich Świętych,
  • Polanica-Zdrój – Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej,
  • Stary Wielisław – Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej,
  • Świdnica – Sanktuarium św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny,
  • Wałbrzych – Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego,

kolegiaty:

  • Kłodzko – kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny,
  • Wałbrzych – kościół pw. Świętych Aniołów Stróżów.

Ponadto kościołami jubileuszowymi ustanowiłem następujące świątynie:

  • Bielawa – kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny,
  • Bystrzyca Kłodzka – kościół pw. św. Michała Archanioła,
  • Dzierżoniów – kościół pw. św. Jerzego,
  • Kudowa-Zdrój – kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej,
  • Ząbkowice Śląskie – kościół adoracyjny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego (Siostry Klaryski od Wieczystej Adoracji).

Z wiarą i nadzieją czekamy na Tego, który przychodzi

Umiłowani Diecezjanie!

Człowiek wiary i nadziei z radością i pokojem w sercu uznaje, że wszelkie Boże obietnice spełniają się w Jezusie Chrystusie, który wszedł w życie człowieka – umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał, abyśmy i my żyli pełnią życia. Jako wspólnota Kościoła czekając na spełnienie obietnic zawartych w słowie Bożym trwajmy w pełnej nadziei postawie człowieka wierzącego.

Zachęcam Was, Siostry i Bracia, z całego serca: podejmijcie z wiarą tę pielgrzymkę nadziei! Chciejcie przyjąć ten cenny dar Roku Świętego, na który składają się m.in. przewidziane przez Kościół odpusty. Niech każdorazowe nawiedzenie Kościoła Łaski łączy się ze spowiedzią i udziałem we Mszy św., także pobożnym odmówieniem w intencjach Kościoła i Ojca Świętego modlitwy „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Mario” i „Wierzę w Boga Ojca”.

W sposób szczególny zwracam się do osób chorych, które z powodu swoich słabości nie będą mogły pielgrzymować do wyznaczonych świątyń. Proszę ich z pokorą, aby duchowo łączyli się ze wspólnotą Kościoła i w swoich miejscach przebywania dołączyli do tych modlitw swoje dolegliwości. Niech nadzieja nadaje cierpieniu nowy sens.

Siostry i Bracia!

Zapraszam Was wszystkich do udziału w uroczystości diecezjalnej inauguracji Roku Jubileuszowego do Świdnicy w niedzielę 29 grudnia 2024 r. Rozpoczniemy w świdnickim sanktuarium św. Józefa Opiekuna Zbawiciela o godz. 15.00, a stamtąd procesyjnie przejdziemy do katedry, by potem przejść przez symboliczną Bramę katedralnej świątyni i rozpocząć Rok Święty.

Niech ten Jubileusz będzie dla nas wszystkich czasem nadziei pokładanej w Bogu: taka nadzieja nigdy nie zawodzi. Niech Maryja Niepokalana, którą w tych adwentowych dniach przywołujemy jako Matkę naszych nadziei, będzie naszą Wspomożycielką w codziennych wysiłkach, by nasze wspólnoty stawały się „domem nadziei”.

Na ten czas łaski z serca wszystkim błogosławię.

† Marek Mendyk
Biskup Świdnicki

XXI Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę

Zaproszenie Biskupa Świdnickiego
na XXI Pieszą Pielgrzymkę Świdnicką na Jasną Górę
1 – 8 sierpnia 2024 roku

Umiłowani diecezjanie!

Już wkrótce 1 sierpnia po Mszy św. w Katedrze Świdnickiej, która będzie sprawowana o godz. 8:00, wyruszy na pątniczy szlak XXI Piesza Pielgrzymka Świdnicka na Jasną Górę. Tegoroczne pielgrzymowanie odbędzie się pod hasłem Radujmy się w Panu.

Mimo trudnych czasów, wielu niepewności oraz smutku i lęku, pragniemy rozradować nasze serca w Bogu, ponieważ nie pokładamy nadziei w tym, co doczesne i przemijające, ale w łasce Boga, która uświęca nasze życie i nadaje mu sens. Prawdziwa chrześcijańska radość wypływa z serca przepełnionego pokojem i miłością, które są darem Zmartwychwstałego. To On, Jezus Chrystus, jedyny Odkupiciel człowieka, jest naszą siłą i nadzieją oraz źródłem radości nieprzemijającej i wiecznej.

Chcemy, aby tę radość i nadzieję pielgrzymi nieśli wszystkim tym, których spotkają na pątniczym szlaku i do których dotrze ich świadectwo wiary, tak bardzo potrzebne w dzisiejszych czasach.

Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę jest doskonałym czasem, aby doświadczyć tej radości i nadziei, umocnić wiarę i dać świadectwo. Ponadto w modlitwie połączonej z ofiarą pielgrzymi mogą wyprosić wiele łask dla siebie i swoich bliskich, dla Kościoła i naszej Diecezji oraz dla Ojczyzny i świata, w którym coraz więcej wojen i zamieszania.

Stąd gorąco zachęcam i zapraszam do pójścia na Pielgrzymkę drogą Zawierzenia Maryi, by przez Jej Niepokalane Serce oddać całą naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Jezusowi Chrystusowi, naszemu Panu.

Tych, którzy nie będą mogli pójść fizycznie, zapraszam do włączenia się do Grup Duchowego Uczestnictwa, które będą wspierały Pielgrzymów codzienną modlitwą.

Zapraszam również na Jasną Górę 8 sierpnia, aby na zakończenie tegorocznej Pieszej Pielgrzymki, wspólnie razem z pątnikami, stanąć przed cudownym Obrazem Matki Bożej Królowej, by wraz z Maryją prosić Boga o Jego Miłosierdzie dla nas i całego świata.

Szczegółowe informacje znajdą się na stronie internetowej Pielgrzymki oraz naszej Diecezji.

Jeszcze raz serdecznie zapraszam i z serca błogosławię.

bp Marek Mendyk
Biskup Świdnicki

Niedziela Miłosierdzia Bożego

Święto Miłosierdzia obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, czyli II Niedzielę Wielkanocną, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Wpisał je do kalendarza liturgicznego najpierw Franciszek kard. Macharski dla archidiecezji krakowskiej (1985), a potem niektórzy biskupi polscy w swoich diecezjach. Na prośbę Episkopatu Polski Ojciec Święty Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce. W dniu kanonizacji Siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 roku Papież ogłosił to święto dla całego Kościoła.

Inspiracją  dla ustanowienia  tego święta  było pragnienie  Jezusa, które przekazała Siostra Faustyna. Pan Jezus powiedział do niej: Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia (Dz. 299). Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła  miłosierdzia  Mojego. Która dusza  przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski (Dz. 699). W wielu objawieniach Pan Jezus określił nie tylko miejsce święta w kalendarzu liturgicznym Kościoła, ale także motyw i cel jego ustanowienia, sposób przygotowania i obchodzenia oraz wielkie obietnice. Największą z nich jest łaska „zupełnego odpuszczenia win i kar” związana z Komunią świętą przyjętą w tym dniu po dobrze odprawionej spowiedzi (bez przywiązania do najmniejszego grzechu), w duchu nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego, czyli w postawie ufności wobec Boga i czynnej miłości bliźniego. Jest to – jak tłumaczy ks. prof. Ignacy Różycki – łaska większa od odpustu zupełnego. Ten polega bowiem tylko na darowaniu kar doczesnych należnych za popełnione grzechy, ale nie jest nigdy odpuszczeniem samychże win. Najszczególniejsza łaska jest zasadniczo również większa niż łaski sześciu sakramentów z wyjątkiem sakramentu chrztu: albowiem odpuszczenie wszystkich win i kar jest tylko sakramentalną łaską chrztu świętego. W przytoczonych zaś obietnicach Chrystus związał odpuszczenie win i kar z Komunią świętą przyjętą w święto Miłosierdzia, czyli pod tym względem podniósł ją do rzędu „drugiego chrztu”. Przygotowaniem do tego święta ma być nowenna polegająca na odmawianiu przez 9 dni, poczynając od Wielkiego Piątku, Koronki do Miłosierdzia Bożego. Święto Miłosierdzia Mojego wyszło z wnętrzności [Moich] dla pociechy świata całego (Dz. 1517) – powiedział Pan Jezus do Siostry Faustyny.

źródło: faustyna.pl

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE 2024

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE W PARAFII ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU

W ŚWIEBODZICACH 10 – 13 III 2024 r.

NIEDZIELA – Msza św. z nauką rekolekcyjną o godz. 8:00; 10:00; 12:00 i 19:30

Gorzkie Żale po Mszy św. o godz. 08:00

PONIEDZIAŁEK – Msza św. rekolekcyjna o godz. 10:00 i 18:00

WTOREK – Msza św. rekolekcyjna o godz. 10:00 i 18:00

ŚRODA – Msza św. rekolekcyjna o godz. 10:00 i 18:00

SPOWIEDŹ ŚW. – ŚRODA 9:15 – 10:00 i 17:15 – 18:00

XXXII Światowy Dzień Chorego

ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO
NA XXXII ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO

(11 lutego 2024 r.)

 

„Nie jest dobrze, by człowiek był sam”.
Leczyć chorego poprzez leczenie relacji

 

„Nie jest dobrze, by człowiek był sam” (Rdz 2, 18). Od początku Bóg, który jest miłością, stworzył człowieka dla komunii, wpisując w jego istotę wymiar relacji. W ten sposób nasze życie, ukształtowane na obraz Trójcy Świętej, jest powołane do pełnego realizowania się w dynamizmie relacji, przyjaźni i wzajemnej miłości. Jesteśmy stworzeni, by przebywać razem, a nie samotnie. I właśnie dlatego, że ów projekt komunii jest tak głęboko wpisany w ludzkie serce, doświadczenie opuszczenia i samotności przeraża nas i okazuje się dla nas bolesne, a nawet nieludzkie. Staje się ono jeszcze bardziej dotkliwe w czasie słabości, niepewności i poczucia braku bezpieczeństwa, często spowodowanych wystąpieniem jakiejś poważnej choroby.

Myślę na przykład o tych, którzy byli przerażająco samotni podczas pandemii Covid-19: pacjentach, którzy nie mogli przyjmować odwiedzających, ale także pielęgniarkach, lekarzach oraz o personelu pomocniczym, wszystkich przeciążonych pracą i odizolowanych na oddziałach zamkniętych. I oczywiście nie zapominajmy o tych, którzy musieli samotnie stawić czoła godzinie śmierci, wprawdzie pod opieką personelu medycznego, ale z dala od swoich rodzin.

Jednocześnie, ze smutkiem dzielę cierpienie i samotność tych, którzy z powodu wojny i jej tragicznych następstw, znajdują i się bez wsparcia i pomocy: wojna jest najstraszniejszą z chorób społecznych, a osoby najsłabsze płacą za nią najwyższą cenę.

Trzeba jednak podkreślić, że nawet w krajach, które cieszą się pokojem i większymi zasobami, czas starości i choroby jest często przeżywany w samotności, a niekiedy wręcz w opuszczeniu. Ta smutna sytuacja jest przede wszystkim konsekwencją kultury indywidualizmu, która wychwala wydajność za wszelką cenę i kultywuje mit efektywności, stając się obojętną, a nawet bezlitosną, gdy ludzie nie mają już siły, by dotrzymać kroku. Staje się wtedy kulturą odrzucenia, w której „ludzie nie są już postrzegani jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, szczególnie jeśli są ubodzy lub niepełnosprawni, jeśli «nie są jeszcze potrzebni» – jak dzieci nienarodzone – lub «nie są już potrzebni» – jak osoby starsze” (Enc. Fratelli tutti, 18). Niestety, logika ta przenika również niektóre wybory polityczne, które nie potrafią w centrum umieścić godności osoby ludzkiej i jej potrzeb, oraz nie zawsze sprzyjają strategiom i zasobom niezbędnym do zapewnienia każdej istocie ludzkiej podstawowego prawa do zdrowia i dostępu do leczenia. Jednocześnie, porzucanie osób słabych i ich samotność są potęgowane także przez ograniczenie opieki wyłącznie do usług zdrowotnych, bez mądrego wspierania ich przez „przymierze terapeutyczne” między lekarzem, pacjentem i członkiem rodziny.

Warto, abyśmy raz jeszcze usłyszeli to biblijne słowo: nie jest dobrze, by człowiek był sam! Bóg wypowiada je na samym początku stworzenia, i w ten sposób ukazuje nam głęboki sens swojego planu dla ludzkości, ale jednocześnie, ukazuje śmiertelną ranę grzechu, którą wprowadzamy rodząc podejrzenia, pęknięcia, podziały, a zatem izolację. Grzech dotyka człowieka we wszystkich jego relacjach: z Bogiem, z samym sobą, z innymi, ze stworzeniem. Taka izolacja sprawia, że zatracamy sens istnienia, odbiera nam radość miłości i sprawia, że doświadczamy przytłaczającego poczucia samotności we wszystkich kluczowych etapach życia.

Bracia i siostry, pierwszą formą opieki, jakiej potrzebujemy w chorobie, jest bliskość pełna współczucia i czułości. Dlatego opieka nad chorym oznacza przede wszystkim troskę o jego relacje, wszystkie jego relacje: z Bogiem, z innymi – rodziną, przyjaciółmi, pracownikami służby zdrowia – ze stworzeniem, z samym sobą. Czy jest to możliwe? Tak, jest to możliwe i wszyscy jesteśmy wezwani do zaangażowania się, aby tak się stało. Spójrzmy na obraz Dobrego Samarytanina (por. Łk 10, 25-37), na jego zdolność do zwolnienia kroku i stania się bliźnim, na czułość, z jaką koi rany cierpiącego brata.

Pamiętajmy o tej centralnej prawdzie naszego życia: przyszliśmy na świat, ponieważ ktoś nas przyjął, jesteśmy stworzeni do miłości, jesteśmy powołani do komunii i braterstwa. Ten wymiar naszego jestestwa podtrzymuje nas szczególnie w okresach choroby i słabości, i jest pierwszą terapią, którą musimy wszyscy razem zastosować, aby uleczyć choroby społeczeństwa, w którym żyjemy.

Wam, którzy doświadczacie choroby, czy to przejściowej, czy przewlekłej, chciałbym powiedzieć: nie wstydźcie się swojego pragnienia bliskości i czułości! Nie ukrywajcie go i nigdy nie myślcie, że jesteście ciężarem dla innych. Sytuacja osób chorych zachęca wszystkich do zahamowania nadmiernego tempa, w którym jesteśmy zanurzeni, i do odnalezienia siebie.

W tym okresie zachodzących zmian, w którym żyjemy, szczególnie my chrześcijanie, jesteśmy wezwani do przyjęcia współczującego spojrzenia Jezusa. Troszczmy się o tych, którzy cierpią i są samotni, być może zepchnięci na margines i odrzuceni. Z wzajemną miłością, którą Chrystus Pan daje nam w modlitwie, a zwłaszcza w Eucharystii, uleczmy rany samotności i izolacji. I w ten sposób współpracujmy, aby przeciwdziałać kulturze indywidualizmu, obojętności, odrzucenia, oraz rozwijać kulturę czułości i współczucia.

Chorzy, słabi, ubodzy są w sercu Kościoła i muszą być także w centrum naszej ludzkiej uwagi oraz duszpasterskiej troski. Nie zapominajmy o tym! Powierzmy się Najświętszej Maryi Pannie, Uzdrowieniu Chorych, aby wstawiała się za nami i pomagała nam być twórcami bliskości i relacji braterskich.

Rzym, u Świętego Jana na Lateranie, dnia 10 stycznia 2024 roku.
 

FRANCISZEK

REKOLEKCJE DIECEZJALNE

25 listopada – DZIEŃ DLA MŁODZIEŻY

Hala OSiR Świebodzice

Koszt udziału: 15 zł (w tym zupa z bułką)

godz. 10:00 – Rejestracja

godz. 10.30 – Początek

W programie: integracja, adoracja Najświętszego Sakramentu, konferencje, Msza Święta, świadectwa, posiłek

godz. 17:00 – Zakończenie

26 listopada – DZIEŃ DLA DOROSŁYCH

Hala OSiR Świebodzice

Koszt udziału: 50 zł + 20 zł (obiad – II danie)

godz. 08:00 – Rejestracja

godz. 09:00 – Zawiązanie wspólnoty/Różaniec

godz. 10:00 – Konferencja I

godz. 11:00 – Przerwa

godz. 11:30 – Konferencja II

godz. 12:30 – Przerwa

godz. 12:45 – Adoracja Najświętszego Sakramentu/okazja do spowiedzi

godz. 13:30 – Przerwa obiadowa

godz. 15:00 – Koronka do Bożego Miłosierdzia

godz. 15:30 – Msza Święta z homilią

XXIII Dzień Papieski

IDEA


Każdego roku, w niedzielę poprzedzającą wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, w całej Polsce oraz środowiskach polonijnych obchodzony jest Dzień Papieski, podczas którego łączymy sięw modlitwie z obecnym papieżem oraz zagłębiamy się w nauczanie św. Jana Pawła II.

Polacy gromadzą się wtedy na liturgiach, nabożeństwach, czuwaniach modlitewnych, medytacjach oraz konferencjach poświęconych nauczaniu Ojca Świętego. Tydzień wcześniej we wszystkich parafiach odczytywany jest list pasterski Konferencji Episkopatu Polski, przygotowujący do tego wydarzenia. Dzień Papieski w każdym roku ma swoje hasło, wskazujące na istotny obszar papieskiego nauczania. Hasło to stanowi osnowę wszystkich wydarzeń modlitewnych, liturgicznych i artystycznych. Obchodom Dnia Papieskiego towarzyszą konkursy, wystawy, sztuki teatralne, wieczory poetyckie, imprezy sportowe, kulturalne, artystyczne, między innymi koncert galowy Dnia Papieskiego w Warszawie transmitowany przez TVP 1 i TVP Polonia.

Aspekt charytatywny tego dnia to przykościelna i publiczna zbiórka pieniędzy na rzecz funduszu stypendialnego dla zdolnej młodzieży z niezamożnych rodzin.Podopieczni Fundacji są nazywani mianem „żywego pomnika” św. Jana Pawła II, a wspieranie ich wyrazem wdzięczności Polaków wobec swojego Wielkiego Rodaka.

Przygotowanie uroczystości to duże wyzwanie organizacyjne, w które angażują się tysiące wolontariuszy, m.in. harcerze, ministranci, aktorzy, dziennikarze, piosenkarze oraz sami stypendyści. Fundację wspiera w tym wyjątkowym przedsięwzięciu Ogólnopolski Komitet Organizacyjny Dnia Papieskiego, w którego skład wchodzą przedstawiciele stowarzyszeń, fundacji i duszpasterstw z całego kraju.

Jan Paweł II gromadzi Polaków na całym świecie. W organizację Dnia Papieskiego włączają się również rodacy mieszkający poza granicami Polski i wspierają Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, zarówno w wymiarze duchowym, jak i finansowym. Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Irlandii, Szwecji, Norwegii, Kanadzie, Argentynie, Australii czy Francji spotykają się na Eucharystiach i wspólnej modlitwie, organizują konferencje, wystawy i koncerty, aby wspólnie pielęgnować pamięć o największym z Polaków.

CZTERY WYMIARY DNIA PAPIESKIEGO


Wymiar intelektualny
W całej Polsce organizowanych jest kilkadziesiąt seminariów naukowych i paneli dyskusyjnych, których tematem jest nauczanie św. Jana Pawła II. Mają one na celu przybliżyć wiernym treści nauczania Ojca Świętego i poszerzać wiedzę o Jego pontyfikacie.

Wymiar duchowy
Dzień Papieski jest przede wszystkim dniem duchowej łączności z obecnym Ojcem Świętym i modlitwy w jego intencjach. We wszystkich parafiach całej Polski w niedzielę poprzedzającą Dzień Papieski odczytywany jest list pasterski Konferencji Episkopatu Polski. Odprawiane są Msze Święte w intencji Papieża, podczas których głoszone są homilie i katechezy poświęcone nauczaniu św. Jana Pawła II. W wielu parafiach odbywają liczne nabożeństwa oraz nocne czuwania połączone z medytacją nad papieskimi tekstami.

Wymiar artystyczny
W wigilię Dnia Papieskiego na Zamku Królewskim w Warszawie Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” wręcza jedną z najbardziej prestiżowych nagród w Kościele katolickim – nagrodę TOTUS. Dniu Papieskiemu towarzyszy także kilkadziesiąt innych dużych wydarzeń artystycznych, zarówno o zasięgu lokalnym, jak i ogólnopolskim. Zwieńczeniem jest Koncert Papieski, który w ubiegłych latach odbywał się najczęściej na Placu Zamkowym w Warszawie, natomiast obecnie rokrocznie miejsce ulega zmianom. Dzień Papieski wykracza też poza granice Polski. Do obchodów włączają się polskie parafie i Polonia zamieszkująca m.in. Australię, Stany Zjednoczone, Francję, Niemcy, Wielką Brytanię i Kazachstan.

Wymiar charytatywny
Odpowiedzią na wezwanie Ojca Świętego do solidarności z ubogimi jest organizowana tego dnia publiczna zbiórka pieniędzy, w której corocznie udział bierze blisko 100 tysięcy wolontariuszy: ministrantów, harcerzy, młodzieży i dorosłych z różnych środowisk, wchodzących w skład Ogólnopolskiego Komitetu Organizacyjnego Dnia Papieskiego. Zebrane w ten sposób środki przeznaczone są na fundusz stypendialny Fundacji, która przyznaje stypendia uzdolnionym młodym ludziom pochodzącym z wiosek i małych miast. W ten sposób każdy może włączyć się w budowę „żywego pomnika” św. Jana Pawła II, jakim nazywani są stypendyści Fundacji.

WSPOMNIENIE Najświętszej Maryi Panny Różańcowej

Dzisiejsze wspomnienie zostało ustanowione na pamiątkę zwycięstwa floty chrześcijańskiej nad wojskami tureckimi, odniesionego pod Lepanto (nad Zatoką Koryncką) 7 października 1571 r. Sułtan turecki Selim II pragnął podbić całą Europę i zaprowadzić w niej wiarę muzułmańską. Ówczesny papież – św. Pius V, dominikanin, gorący czciciel Matki Bożej – usłyszawszy o zbliżającej się wojnie, ze łzami w oczach zaczął zanosić żarliwe modlitwy do Maryi, powierzając Jej swą troskę podczas odmawiania różańca. Nagle doznał wizji: zdawało mu się, że znalazł się na miejscu bitwy pod Lepanto. Zobaczył ogromne floty, przygotowujące się do starcia. Nad nimi ujrzał Maryję, która patrzyła na niego spokojnym wzrokiem. Nieoczekiwana zmiana wiatru uniemożliwiła manewry muzułmanom, a sprzyjała flocie chrześcijańskiej. Udało się powstrzymać inwazję Turków na Europę.

Zwycięstwo było ogromne. Po zaledwie czterech godzinach walki zatopiono sześćdziesiąt galer wroga, zdobyto połowę okrętów tureckich, uwolniono dwanaście tysięcy chrześcijańskich galerników; śmierć poniosło 27 tys. Turków, kolejne 5 tys. dostało się do niewoli. Pius V, świadom, komu zawdzięcza cudowne ocalenie Europy, uczynił dzień 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej i zezwolił na jego obchodzenie w tych kościołach, w których istniały Bractwa Różańcowe. Klemens XI, w podzięce za kolejne zwycięstwo nad Turkami odniesione pod Belgradem w 1716 r., rozszerzył to święto na cały Kościół. W roku 1883 Leon XIII wprowadził do Litanii Loretańskiej wezwanie „Królowo Różańca świętego – módl się za nami”, a w dwa lata później zalecił, by w kościołach odmawiano różaniec przez cały październik.

Modlitwa różańcowa zajmowała poczytne miejsce w przykładzie życia i w nauczaniu św. Jana Pawła II. Jakkolwiek mówił on o tej modlitwie wiele razy, całokształt i równocześnie syntezę swojej nauki o niej zawarł w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae z 2002 r. Stwierdził tam, że różaniec jest modlitwą odmawianą pod natchnieniem Ducha Świętego i umiłowaną przez licznych świętych (RVM 8); przypomniał, że jakkolwiek modlitwa różańcowa ma charakter maryjny, jest ona modlitwą na wskroś chrystologiczną (RVM 10), tym bardziej po ubogaceniu jej wspomnianymi chrystocentrycznymi tajemnicami światła. Jest nadto modlitwą typowo medytacyjną i wyraźnie kontemplacyjną, chociaż pozostaje modlitwą wokalną. W myśl zachęty z Novo Millennio Ineunte do kontemplowania oblicza Jezusa Chrystusa (nr 16), Ojciec Święty ukazał, jak różaniec prowadzi do upodabniania się do Zbawiciela i do stanu obcowania z Nim w sposób przyjacielski, właśnie poprzez kontemplowanie w rozważanych tajemnicach – razem z Maryją – Chrystusowego oblicza (RVM 10-15). Co więcej, owo nieustanne kontemplowanie oblicza Pańskiego, wprowadza odmawiającego różaniec, w życie Chrystusa i pozwala mu jakby oddychać Jego uczuciami, czyli naśladować przykład Jego życia pokornego, ubogiego, ukrytego, cierpliwego i doskonałego (RVM 15).

Według Jana Pawła II modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim i może być dla każdego słodkim łańcuchem łączącym z Bogiem. Winna być modlitwą rodzin i za rodziny, modlitwą odmawianą wraz z dziećmi, aby tworzyć w ludzkich domach poniekąd klimat domu nazaretańskiego (RVM 39-43).

Napawa radością, że modlitwę różańcową cenią następcy św. Jana Pawła II – papież senior Benedykt XVI i papież Franciszek.

Istnieją różnorodne zrzeszenia praktykujące i szerzące nabożeństwo różańcowe, jak bractwa, kółka żywego różańca, a nadto w Polsce powstały w 1997 r. Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci – ruch założony przez Magdalenę Buczek i wspierany przez Radio Maryja i Telewizję Trwam. Cieszy inicjatywa „Różaniec do granic” z otoczeniem całej Polski modlitwą różańcową właśnie w tegoroczne wspomnienie Matki Bożej Różańcowej, na zakończenie obchodów 100. rocznicy objawień fatimskich, gdzie Matka Boża prosiła o modlitwę różańcową. Ta inicjatywa wiernych z panem Maciejem Bodasińskim z Fundacji „Solo Dios Basta”, poparta przez Episkopat, tworzy wzdłuż polskich granic „żywy łańcuch” osób modlących się na różańcu w intencji naszej Ojczyzny i całego świata.

źródło:

brewiarz.pl

karmel.pl o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD

URATUJ SERDUSZKO AGATKI

Za zgodą Świdnickiej Kurii Biskupiej odpowiadając na prośbę rodziny w dniu 02 LIPCA po wszystkich mszach świętych będzie przeprowadzona zbiórka przykościelna na rzecz 3,5 letniej Agatki Salamon. Agatka urodziła się z wrodzoną wadą serca, skorygowane przełożenie wielkich pni tętniczych z blokiem przedsionkowo komorowym, która prowadzi do niewydolności serca.

Zebrane środki będą przeznaczone na dwuetapową operację serca Agatki w Bostonie, koszt tych operacji wynosi 1 700 000 zł. Pierwsza operacja powinna odbyć się jak najszybciej dlatego serdecznie prosimy o wsparcie, modlitwę i pomoc aby zebrać potrzebne środki.

Agata jest podopieczną Fundacji Dzieciom ” Zdążyć z pomocą” ( nr subkonta: 38972), posiada również zbiórkę na internetowym portalu: siepomaga.

Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc i wsparcie dla małej Agatki.