NIEDZIELA ŚWIĘTEJ RODZINY

W pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu Kościół katolicki obchodzi niedzielę Świętej Rodziny.

Święto to zaczęto obchodzić w różnych krajach począwszy od XVIII wieku a zatwierdził je papież Leon XIII. Natomiast decyzją papieża Benedykta XV zaczęto je obchodzić w całym Kościele.

Święto św. Rodziny po raz pierwszy ustanowił 4 listopada 1684 r. w Kanadzie, za aprobatą papieża Aleksandra VII, biskup Francois Montmorency-Laval. Na stałe do liturgii wprowadzono je za pontyfikatu papieża Leona XIII, który na prośbę kard. Bausa, arcybiskupa Florencji, 20 listopada 1890 r. wydał dekret aprobujący „kult czci zwrócony ku Rodzinie Świętej”.

Teksty liturgiczne na święto Najświętszej Rodziny ułożył papież Leon XIII. Jego dziełem również są przepiękne hymny kościelne, przeznaczone na ten dzień. Czytania tak są dobrane, by wyakcentować biblijne sceny, w których występuje rodzina. Teksty Pisma świętego podkreślają równocześnie obowiązki członków rodziny.

Leon XIII był też pierwszym, który wskazał na małżeństwo jako miejsce uświęcenia (Arcanum divinae sapientiae). W Liście Episkopatu Polski do wiernych z dnia 23 października 1968 roku czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina podobnie jak Rodzina Nazaretańska jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.

Niedziela Świętej Rodziny będzie w parafiach dniem odnowienia przyrzeczeń małżeńskich oraz czasem modlitwy w intencji małżeństw i rodzin.

Podczas 380. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które miało miejsce 25 i 26 września 2018 r. w Płocku, biskupi zaproponowali, aby Niedziela Świętej Rodziny była dniem modlitw o świętość małżeństw i rodzin. Jednocześnie zachęcili do zorganizowania tego dnia w parafiach obrzędu odnowienia przyrzeczeń małżeńskich.

„W przeżywaniu daru miłości ludzie wierzący otrzymali także szczególną pomoc, którą jest sakrament małżeństwa” – napisał ks. Przemysław Drąg, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin w specjalnym piśmie na Niedzielę Świętej Rodziny. Zwrócił się z prośbą do duszpasterzy „aby zorganizowali w parafiach obrzęd odnowienia przyrzeczeń małżeńskich i w homilii zwrócili uwagę wiernych na wartość sakramentalnego małżeństwa”.

Zwyczaj odnawiania przyrzeczeń małżeńskich jest okazją do wzajemnego przebaczenia i odnowienia więzi ze współmałżonkiem. Ponowna deklaracja dokonuje się przed Bogiem w podobnej formie jak złożona wcześniej na zawsze przysięga małżeńska. Teksty liturgii odnowienia ślubowania mówią m.in. o tym, że to Pan Bóg umacnia wolę i wspiera małżonków, by jeszcze piękniej i doskonalej mogli wypełniać ślub małżeński.

Odnowienie przysięgi małżeńskiej wiąże się najczęściej z jubileuszami i rocznicami. Od 2018 roku, zgodnie z propozycją biskupów, w wielu polskich parafiach obrzęd odnowienia przyrzeczeń małżeńskich ma miejsce w Niedzielę Świętej Rodziny.

BP KEP

WIZYTA DUSZPASTERSKA 2019/2020

KOLĘDA – WIZYTA DUSZPASTERSKA

07.01.2020 r.
Wtorek:
ul. Bolesława Chrobrego 2 C i D oraz 3 A i B od godz. 14:30
08.01.2020 r.
Środa:
ul. Bolesława Chrobrego 3 C i D oraz 4 A od godz. 14:30
 
09.01.2020 r.
Czwartek:
ul. Bolesława Chrobrego 4 B, C, D, E od godz. 14:30
10.01.2020 r.
Piątek:
ul. Bolesława Chrobrego 4 F, G, H, I od godz. 14:30
11.01.2020 r.
Sobota:
ul. Królowej Elżbiety 32 do 83 od godz. 11:00
13.01.2020 r.
Poniedziałek:
ul. Bolesława Chrobrego 5 A, B, C od godz. 14:30

 

14.01.2020 r.
Wtorek:
ul. Bolesława Chrobrego 5 D, E, oraz 6 A, B od godz. 14:30
15.01.2020 r.
Środa:
ul. Bolesława Chrobrego 6 C, D, E od godz. 14:30
 
16.01.2020 r.
Czwartek:
ul. Bolesława Chrobrego 7 A, B, C od godz. 14:30
17.01.2020 r.
Piątek:
ul. Bolesława Chrobrego 7 D, E
ul. Królowej Elżbiety 12 – 2/31
od godz. 14:30
18.01.2020 r.
Sobota:
ul. Królowej Elżbiety 2 – 11
 od godz. 11:00
 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

03.01.2020 r.
Piątek:
Bolesława Chrobrego 1, klatka A, B, C, D. E, F.

04.01.2020 r.
Sobota:
Bolesława Chrobrego 1, klatka G i H
Bolesława Chrobrego 2, klatka A i B

2019

7.12. Piątek:
ul. Piaskowa numery parzyste i nieparzyste
początek od godz. 11:00

28.12. Sobota:
ul. Graniczna numery nieparzyste i od 2 do 14
początek od godz. 11:00

30.12. Poniedziałek:
ul. Graniczna 16-22, Plac Dworcowy, Sienna
początek od godz. 11:00

31.12. Wtorek:
ul. Środkowa i Wodna
początek od godz. 11:00

02.01. Czwartek:
ul. Strzegomska numery 60 – 28 i 35 – 41
początek od godz. 11:00

03.01. Piątek:
ul. Chrobrego klatki 1 A, B, C, D, E. F
początek od godz. 11:00

04.01. Sobota:
ul. Chrobrego klatki 1 G i H oraz 2 A i B
początek od godz. 11:00

Parafianie, którzy będą chcieli przyjąć kolędę
po południu niech zgłoszą to ministrantom.

Święty Mikołaj – „patron daru człowieka dla człowieka”

 

6 grudnia cały Kościół wspomina św. Mikołaja – biskupa.

Dla większości z nas był to pierwszy święty, z którym zawarliśmy bliższą znajomość. Od wczesnego dzieciństwa darzyliśmy go wielką sympatią, bo przecież przynosił nam prezenty. Tak naprawdę zupełnie go wtedy jeszcze nie znaliśmy. A czy dziś wiemy, kim był Święty Mikołaj? Być może trochę usprawiedliwia nas fakt, że zachowało się niewiele pewnych informacji na jego temat.

Wyproszony u Boga

Około roku 270 w Licji, w miejscowości Patras, żyło zamożne chrześcijańskie małżeństwo, które bardzo cierpiało z powodu braku potomka. Oboje małżonkowie prosili w modlitwach Boga o tę łaskę i zostali wysłuchani. Święty Mikołaj okazał się wielkim dobroczyńcą ludzi i człowiekiem głębokiej wiary, gorliwie wypełniającym powinności wobec Boga.
Rodzice osierocili Mikołaja, gdy był jeszcze młodzieńcem. Zmarli podczas zarazy, zostawiając synowi pokaźny majątek. Mikołaj mógł więc do końca swoich dni wieść dostatnie, beztroskie życie. Wrażliwy na ludzką biedę, chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Za swoją hojność nie oczekiwał podziękowań, nie pragnął rozgłosu. Przeciwnie, starał się, aby jego miłosierne uczynki pozostawały otoczone tajemnicą. Często po kryjomu podrzucał biednym rodzinom podarki i cieszył się, patrząc na radość obdarowywanych ludzi.
Mikołaj chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Doszedł do wniosku, że najlepiej służyć Mu będzie za klasztornym murem. Po pielgrzymce do Ziemi Świętej dołączył do zakonników w Patras. Wkrótce wewnętrzny głos nakazał mu wrócić między ludzi. Opuścił klasztor i swe rodzinne strony, by trafić do dużego miasta licyjskiego – Myry.

Biskup Myry

Był to czas, gdy chrześcijanie w Myrze przeżywali żałobę po stracie biskupa. Niełatwo było wybrać godnego następcę. Pewnej nocy jednemu z obradujących dostojników kościelnych Bóg polecił we śnie obrać na wakujący urząd człowieka, który jako pierwszy przyjdzie rano do kościoła. Człowiekiem tym okazał się nieznany nikomu Mikołaj. Niektórzy bardzo się zdziwili, ale uszanowano wolę Bożą. Sam Mikołaj, gdy mu o wszystkim powiedziano, wzbraniał się przed objęciem wysokiej funkcji, nie czuł się na siłach przyjąć biskupich obowiązków. Po długich namowach wyraził jednak zgodę uznając, że dzieje się to z Bożego wyroku.
Biskupią posługę pełnił Mikołaj ofiarnie i z całkowitym oddaniem. Niósł Słowo Boże nie tylko członkom wspólnoty chrześcijańskiej. Starał się krzewić Je wśród pogan.
Tę owocną pracę przerwały na pewien czas edykty cesarza rzymskiego Dioklecjana wymierzone przeciw chrześcijanom. Wyznawców Jezusa uczyniono obywatelami drugiej kategorii i zabroniono im sprawowania obrzędów religijnych. Rozpoczęły się prześladowania chrześcijan. Po latach spędzonych w lochu Mikołaj wyszedł na wolność.
Biskup Mikołaj dożył sędziwego wieku. W chwili śmierci miał ponad 70 lat (większość ludzi umierała wtedy przed 30. rokiem życia). Nie wiemy dokładnie, kiedy zmarł: zgon nastąpił między 345 a 352 r. Tradycja dokładnie przechowała tylko dzień i miesiąc tego zdarzenia – szósty grudnia. Podobno w chwili śmierci Świętego ukazały się anioły i rozbrzmiały chóry anielskie.
Mikołaj został uroczyście pochowany w Myrze.

Z Myry do Bari

Wiele lat później miasto uległo zagładzie, gdy w 1087 r. opanowali je Turcy. Relikwie Świętego zdołano jednak w porę wywieźć do włoskiego miasta Bari, które jest dzisiaj światowym ośrodkiem kultu św. Mikołaja. Do tego portowego miasta w południowo-wschodniej części Włoch przybywają tysiące turystów i pielgrzymów. Dla wielu największym przeżyciem jest modlitwa przy relikwiach św. Mikołaja.

Międzynarodowy patron

Biskup z Myry jest patronem Grecji i Rusi. Pod jego opiekę oddały się Moskwa i Nowogród, ale także Antwerpia i Berlin. Za swego patrona wybrali go: bednarze, cukiernicy, kupcy, młynarze, piekarze, piwowarzy, a także notariusze i sędziowie. Jako biskup miasta portowego, stał się też patronem marynarzy, rybaków i flisaków. Wzywano św. Mikołaja na pomoc w czasie burz na morzu, jak również w czasie chorób i do obrony przed złodziejami. Opieki u niego szukali jeńcy i więźniowie, a szczególnie ofiary niesprawiedliwych wyroków sądowych. Uznawano go wreszcie za patrona dzieci, studentów, panien, pielgrzymów i podróżnych. Zaliczany był do grona Czternastu Świętych Wspomożycieli.

Święty zawsze aktualny

Od epoki, w której żył św. Mikołaj, dzieli nas siedemnaście stuleci. To wystarczająco długi czas, by wiele wydarzeń z życia Świętego uległo zapomnieniu. Dziś wiedza o nim jest mieszaniną faktów historycznych i legend. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że nawet w fantastycznie brzmiących opowieściach o św. Mikołaju tkwi ziarno prawdy.
Święty Mikołaj nieustannie przekazuje nam jedną, zawsze aktualną ideę. Przypomina o potrzebie ofiarności wobec bliźniego. Pięknie ujął to papież Jan Paweł II mówiąc, że św. Mikołaj jest „patronem daru człowieka dla człowieka”.